Pani Karolino, jest super! Bardzo nam się podoba 🙂 Odliczamy dni do realizacji. Dzisiaj będę miała wyjątkowo kolorowe sny 🙂

To odpowiedź od inwestor z Bielska-Białej na wizualizacje umieszczone na tej stronie. Ewa i jej dwie córki, Julia i Zosia to odważne, konkretne kobiety, które nie boją się wychodzić poza schematy i kochają kolory. Urządzanie wnętrza sprawiało im mnóstwo przyjemności. 

Wyzwaniem w tym przypadku było urządzenie tylko w jednym pomieszczeniu: sypialni, salonu i jadalni. Ewa nie miała własnego miejsca na sen i relaks. By wydzielić przestrzeń tylko dla niej, wstawiłam ażurowe, przesuwne drzwi, które dodatkowo wentylują jej sypialnię.  

Ponieważ dom jest stary, Ewa martwiła się, że konieczne będzie zaangażowanie w remont konstruktora. Udało mi się jednak wydzielić przestrzeń dla każdej z bohaterek oraz miejsce do przyjmowania gości bez dotykania ścian nośnych. Każda z kobiet ma teraz przestrzeń tylko dla siebie, w swoim stylu i guście a całość jest stylistycznie spójna. 

Zawsze poświęcam klientom dużo czasu, by już nic nie musieli zmieniać i by ich wnętrze było do nich idealnie dopasowane. W przypadku mieszkania Ewy aż trzy razy pojechałam do sklepu wnętrzarskiego, żeby przyłożyć próbnik z farbami, bo zmienił się odcień zieleni na ścianie i chciałam sprawdzić, czy będzie pasował do morskiej sofy. Takie dopieszczone podejście przynosi najlepsze efekty. Oto fragment długiej recenzji, którą otrzymałam po skończeniu remontu:

Jesteśmy zachwycone efektem i uwielbiamy spędzać czas w swoich królestwach. Pokoje dziewczyn są super, a moja „kawalerka” jest azylem i oazą spokoju. To wszystko dzięki pani Karolinie, która wsłuchiwała się w nasze preferencje i marzenia, a później skrupulatnie przeniosła je na papier, dopieszczając każdy szczegół. Z cierpliwością proponowała kolejne elementy, by trafiły w nasze gusta a do tego tworzyły harmonię z resztą wyposażenia. Cieszymy się, że mogłyśmy wspólnie stworzyć piękne wnętrza.